niedziela, 12 kwietnia 2015

Niedziela dla wlosow- podcięcie włosów maszynką do golenia Braun

Witam.

Dzisiaj udało mi się w końcu zrobić coś więcej dla włosów, chociaż bardzo boje się ich dotykać (nie chcę. by wyleciały cale)

Niedzielę zaczęłam od nałożenia olejku Sesa na długosci, a w skalp wmasowałam olejek rycynowy uprzednio rozcieńczony z sokiem z cytryny.  Do końca nie wiedziałam jak zaaplikować go na skalp, ale ta metoda była dobra. 
Calość trzymałam pod czepkiem foliowym i turbanem okolo 4ech godzin.
Zmyłam podwójnie skalp szamponem Jantar z wyciągiem z bursztynów- na razie sprawdza sie dobrze. 
Maska Dove na pół godziny i włosy gotowe.
Wysuszyłam je chłodnym nawiewem i zabrałam sie za podcięcie końcówek.
Stracily 1 cm, trochę więcej na grzywce.
Włosy podzieliłam na pasma, zaczesałam do przodu i podcięłam, nie jest to trudne , a wyglądaja od razu lepiej :)
Ostatnio byly podcinane dwa miesiace temu,  więc przydało im sie :)


I wciąż zbijają sie w ten sposob:


Kompletnie nie umiem temu zaradzić :(( 



A Wy stosowałyscie olejek rycynowy? 
Możecie mi doradzic jak można go aplikować?

2 komentarze:

Szukaj na tym blogu

Strona glówna